Prawda, że śliczny naszyjnik? A że ja wolę bransoletki, to mogę też nosić go trzy razy owiniętego wokół nadgarstka. Kosztował mnie (no dobra, przyznaję, że ufundowała mi go mama, tak jej się spodobał ;) całe 4 czy 5zł. Jeśli ktoś z Was by chciał, to może jeszcze uda się trafić coś ładnego, w Reserved były całkiem spore przeceny biżuterii. Tam też kupiłam prezent urodzinowy dla mamy.
Ostatnio tworzę niewiele, zamiast tego zajmuję się (o zgrozo!) czytaniem książki, graniem w Simsy (wiedzieliście, że można było otrzymać całą kolekcję Sims 2 za darmo i to legalnie? :D), oglądaniem anime i... nauką angielskiego. Przez rok bez zajęć z tego języka moja wiedza pomniejszyła się znacznie, czas to naprawić! Ale coś tam jednak udało mi się zrobić:
Podobna do poprzedniej, ale jednak inna. Kto zgadnie na czym polega różnica? |
Takie proste, ale na zrobienie takich miałam akurat ochotę, no i powód. |
Na dzisiaj tyle, pa!
Też upolowałam ten naszyjnik i tak przypadł mi do gustu, że teraz noszę go niemal codziennie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten naszyjnik :P Szkoda, że jest przed wypłatą ;(
OdpowiedzUsuńTeż taki mam :-) a powód powstania cudów znam doskonale :-) dziękuję :-*
OdpowiedzUsuńŚliczne te kolczyki po prawej! Ja właśnie z biżuterii kolczyki lubię najbardziej. Mam sporo takich lepionych przez moje przyjaciółki. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolczyki :) Muszę się udać do Reserved i to szybko.. :D
OdpowiedzUsuńCudny ten naszyjnik, jaka okazja! :3
OdpowiedzUsuńTwoje twory też śliczne <3
Tak w ogóle to zreflektowałam się i założyłam pocztówkowego bloga, zapomniałam Ci o tym napisać... :P Czekam również na Ciebie! > http://pocztowki-doski.blogspot.com/
Naszyjnik jest piękny, za taka cenę i ja bym się skusiła...
OdpowiedzUsuńBransoletka super, kolczyki śliczne...Ta para po lewej mi się najbardziej podoba- świetne koraliki:)
Naszyjnik ma sliczny wzor, ale szkoda ze kolor zloty, bo ja chetnie zapolowalabym na srebrny.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik świetny!:) O, i chyba widzę różnicę - w poprzedniej koraliki są tej samej wielkości :p
OdpowiedzUsuńA ja znalazłam różnicę ;) tamten jest nie zaciśnięty do końca :P więcej rożnic nie ma :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetny naszyjnik upolowałaś
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuńO.O Jaki ładny, kokardki wymiatają! Jeśli byłby w wersji srebrnej albo czarnej sama bym zapolowała, do moich drucianych tworów złoto jakoś nie gra :(
OdpowiedzUsuńA jak to z tymi Simsami, nie rozumiem ;)
Świetna bransoletka! Natomiast kolczyki też śliczne - moja mama by takie chciała :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście lubię lamić w Simsy 2. I tworzyć lekko zryte rodziny :D
Naszyjnik jest śliczny gdzieś już taki widziałam na blogu zrobiony z modeliny
OdpowiedzUsuńBransoletka jest mega :D
OdpowiedzUsuńfajne rzeczy robisz , z pasją i wyczuciem stylu .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam